Skorzystaj z konsultacji, która rozwiąże Twoje bieżące wyzwania związane z zarabianiem na tym co kochasz, choć czasem już Cię spala
ludzie przychodzą, oglądają Twój instagram, inspirują się, biorą za darmo, ale nie kupują
myślisz: „Jak podniosę cenę, to nikt nie kupi”
czujesz, że musisz tłumaczyć się z ceny, zamiast ją po prostu podać
po rozmowie z Tobą mówią: “Zastanowie się”
kiedy ktoś pyta o cenę Twojej sesji, usługi czujesz jak głos więźnie w gardle, w efekcie obniżasz cenę nawet o 70%, aby coś zarobić
zmieniasz często strategie, oferty, nadal nie zarabiasz tyle ile chcesz
oferty masz wycenione na podstawie “konkurencji”
sprzedaż kojarzy Ci się ze wciskaniem, wyskakiwaniem z lodówki
uzależniasz Swoje samopoczucie od efektów sprzedaży
godzisz się na obniżki, bo ktoś chce po “znajomości”
godzisz się na dodatkowe zadania „w cenie”, bo boisz się, że inaczej klient nie kupi
odkładasz publikację oferty, bo ciągle „nie jest wystarczająco dobra”
wmawiasz Sobie, że inni mają lepsze warunki, więcej doświadczenia, więc musisz dawać taniej
Jeśli to o Tobie, to koniecznie zmień to, zanim się wypalisz. Ja też tam byłam. Wypalona, sfrustrowana, przemęczona i bez kasy.
I wiem, że zapewne też masz dość obietnic bez pokrycia, cudownych metod zarabiania 1 milion w tydzień, że wystarczy tylko afirmować i wizualizować, ale to nie działa! Znam to i dlatego wspieram kobiety w zarabianiu pieniędzy po kobiecemu. My Kobiety inaczej sprzedajemy niż mężczyźni. Dziś dzięki tym bolesnym błędom, wiem jak zamieniać obserwujące w klientki już na pierwszym spotkaniu, nawet za kilkadziesiąt tysięcy zł.
Zapisz się na 30 minutową konsultację bez czarów, bez dziwnych technik.
Przestaniesz dawać wszystko za darmo lub półdarmo, by w zamian dostać grosze. Nauczysz się wyceniać Swoje oferty adekwatnie i sprzedawać z lekkością.
Zamiast ciągłego „nie stać mnie”, pojawia się nowe doświadczenie – pieniądze zaczynają płynąć lekko, a Ty nie boisz się ich przyjmować.
Zamiast czuć ciężar, poczujesz lekkość. Praca stanie się czymś, co Cię karmi, a nie wysysa. Wreszcie zaczynasz cieszyć się efektami, a nie tylko gasić pożary.
Przestają się pojawiać osoby, które chcą „tylko spróbować” albo oczekują darmowych rozwiązań. Zamiast nich przychodzą kobiety, które są gotowe inwestować i pracować dokładnie z Tobą.
Zaczniesz czuć swoją moc niezależnie od tego, ile osób Cię obserwuje czy kupuje. Twoje wewnętrzne poczucie pewności będzie Twoją siłą.
Zamiast spalać się w pracy, zaczniesz cieszyć się tym, co robisz. Poczujesz, że Twój biznes wreszcie Cię wspiera, zamiast Cię wypalać.
Niezależnie od tego czy zdecydujemy się na współprace, otrzymasz ode mnie konkretne wskazówki od czego zacząć Swoją podróż, co zrobić by wzmocnić mindset





jeśli spełniasz te kryteria
jeśli:
– wspierasz innych jako ekspertka, coach, trenerka, terapeutka, twórczyni cyfrowa, fotografka, wirtualna asystentka, czyli opierasz biznes na pasji wspierając innych Swoją wiedzą lub umiejętnościami
– jesteś inwestorką i/lub traderką
– chcesz prowadzić Swój biznes, inwestować i chcesz się uwolnić od perfekcjonizmu, syndromu NIEWYSTARCZAJĄCO JAKIEJŚ, poczucia gorszości, cudzych oczekiwań
– zarabiasz minimum 10 tysięcy złotych miesięcznie i nie traktujesz naszego spotkania, jak Twoją ostatnią deskę ratunku
– Nie zarabiasz minimum 10 tysięcy miesięcznie, ale masz taką poduszkę finansową, że inwestycja w mój mentoring nie jest dla Ciebie obciążeniem
– chcesz prawdziwej wolności finansowej poprzez inwestycje, trading, czy własny biznes
– chcesz inwestować, rozwijać własną działalność z serca duszy, bo już nie tracić poczucia sensu. Czujesz, że Twoja droga jest inna niż ta jaką mieli na Ciebie w planie inni
– potrzebujesz wzmocnić Swój mental, poczucie własnej wartości, zaufania do Siebie, nauczyć się zarządzać emocjami, aby podejmować zyskowne decyzje bez presji, udowadniania, czy zabiegania
– czujesz się ofiarą zewnętrznych okoliczności
– jesteś dopiero w fazie szukania pomysłu na biznes
– chcesz tylko podążać za trendami, a nie budować własny dopasowany do Siebie oraz trwałą wartość
– nie jesteś gotowa na inwestycję w rozwój mentalny Swojej marki, w inwestycjach i/lub tradingu
– szukasz tego jednego, jedynego złotego środka, który zrobi Ciebie milionera lub milionerkę już za tydzień
– nie jesteś zdeterminowana, aby podjąć działanie i wdrożyć zmiany już od naszych pierwszych spotkań
– jesteś w depresji lub w trakcie leczenia psychiatrycznego, na środkach psychotropowych
– szukasz szybkich trików i łatwych rozwiązań bez głębszej pracy
– jesteś dopiero w fazie szukania pomysłu na biznes
Jestem wizjonerką, prekursorką nowego podejścia do biznesu i inwestycji wśród Polek. Nie musisz działać po męsku, żeby zarabiać konkretne pieniądze. Zamiast ślepo podążać za autorytetami, udowadnić własną wartość, godzić się na bylejakość, być manipulowaną przez wiele ruchów rozwojowych, przypominam jak oprzeć decyzje na własnym Przewodnictwie, cykliczności i wewnętrznej strategii. Biznes i inwestycje dopasuj do Siebie, nie odwrotnie.
Jeszcze nie tak dawno nie było kolorowo jak teraz, zmagałam się z pożegnaniem mojej pierwszej marki, która okazała się drogim hobby. To były drogie konsekwencje słuchania autorytetów, przeróżnych guru marketingu, czy rozwoju. Budowałam społeczność, zaangażowanie, zaufanie, zdobywałam dyplomy, bo przecież nadal nie byłam idealna. Wdrażałam nowe strategie, modele biznesowe, uczyłam się różnych technik, narzędzi, ale nigdzie w tym wszystkim nie było mnie. Byłam zlepkiem cudzych koncepcji, wizji, strategii, modeli, podejścia. Mówienie ceny za wartość, którą oferowałam sprawiało we mnie dyskomfort, gulę w gardle, powodując, że szeptałam, na dodatek obniżałam cenę ze strachu, że pójdą gdzie indziej. Godziłam się na współpracę z każdą osobą, która była mną zainteresowana, nie ważne, że emocjonalnie, energetycznie mnie to niszczyło. Budżet się kompletnie nie spinał, dokładałam z oszczędności.
Przełom nastąpił kiedy odkryłam dlaczego przyciągałam ludzi, którzy nie płacili, albo chcieli rabaty. Zmieniłam mój biedny mental, desperacje w komunikacji na obfitość. Zaczęłam przyciągać klientki, które na pierwszej sesji w 98% decydują się na współpracę ze mną za kilkanaście tysięcy zł. I w tym też wspieram moje klientki, by przestały walczyć, szarpać się w sprzedaży i zarabiać dobrze na tym w czym są najlepsze.